* Natalii *
Siedzieliśmy z Justinem i oglądaliśmy TV.
-Yyy... Gdzie będę spała? - zapytałam.
-Chodź! Pokaże ci! - powiedział wstał i złapał mnie za rękę.
Poszliśmy na góry i weszliśmy do pokoju blisko jego sypialni.
-W tym pokoju możesz teraz mieszkać.
-Ok. Dzięki W ogóle jesteś miły po tym wszystkim co ci zrobiłam, ale pamiętaj ja cię nadal KOCHAM!
-Spokoo.... Może to nas znów do siebie zbliży!
-Noo... Ja mam taką nadzieję.
-Czuj się jak u siebie w domu.
-No ok!
* Maja *
-Czemu ją wygoniłaś z domu?! - krzyczał na mnie Niall.
-No tak powiedziałam myślałam, że się nie wyprowadzi!
-Ależ ty jesteś mądra. Pierw pomyśl 5 razy za nim coś zrobisz!! JESTEŚ EGOISTKĄ !!!!
-Jaa.... To już mnie nie kochasz tak? Natalii cię tak bardzo interesuję! NIALL TO KONIEC ROZUMIESZ!!!!!!!!!!!!
-A-ale Majka...
-Natalii wróciła? - wtrącił się Liam.
-Nie i nie wróci. Tylko byście o niej gadali. Ja to już jestem nie ważna dla was. Dobra nara !!!
Pobiegłam do parku, usiadłam na ławce. Wybrałam numer Harry'ego.
-Hallo? - usłyszałam po 2 sygnałach.
-Harry możemy się spotkać? - zapytałam.
-No ok a gdzie jesteś?
-W parku!
-Spoko to będę za 5 minut. - powiedział i się rozłączył.
Po 5 minutach zobaczyłam Harry'ego i podeszłam do niego.
-Heej ! - powiedziałam zgarniając grzywkę na bok.
-Hej co chciałaś? - zapytał
-Yyy... Jak chcesz możesz u mnie zamieszkać.
-A Justin i Natalii?
-Nie mieszkają już u mnie! - powiedziałam.
-Aha... I to ode mnie chciałaś ?
-Nie chciałam pogadać. - powiedziałam i zadzwonił mój telefon zobaczyłam, że to Niall rozłączyłam się i telefon włożyłam do torebki.
-Kto to?
-Niall.
-To czemu nie odbierzesz?
-Bo z nim zerwałam.!!
-Czemu?
-Nie ważne!
-Spoko.... Może pójdziemy do mnie?
-Ok! - powiedziałam i poszliśmy w stronę hotelu. Po 5 minutach byliśmy na miejscu.
-Może chcesz coś do picia? -zapytał
-Nie dzięki.
-Ok a czemu Natalii nie mieszka u ciebie?
-A pokłóciłyśmy się.
-Ahh,.. To ja mam u ciebie mieszkać ?
-Yyy... Tak. A chcesz w ogóle?
-No spoko. A Niall nie będzie zły?
-Nie wiem. Jak coś to go wygonie i będzie dobrze. A tak w ogóle to już nie jesteśmy razem i on nie decyduję za mnie.
-Ok spoko, to tylko wezmę swoje rzeczy i możemy iść.
-Okay. To dawaj.
* 15 minut później *
Wyszliśmy z hotelu i poszliśmy w stronę mojego domu.
* Niall *
-Boże mogłem się pohamować z tym tekstem. - powiedziałem.
-Niall daj spokój to nie jedyna laska na świecie. - powiedział Lou.
-Tak nie jedyna, ale najważniejsza w moim życiu.
-Boże nie przesadzaj. - powiedział i poszedł do kuchni a ja poszedłem za nim.
-Wiesz! Chyba teraz jak Maja ze mną zerwała to chyba będę musiał się wyprowadzić.
-Co ty gadasz? -zapytał.
-No jak co? A po co mam tu teraz mieszkać? - powiedziałem i skierowałem się w stronę mojego pokoju.
Nagle do domu weszła Maja, a za nią Harry. Zmieniłem kierunek i poszedłem do przed pokoju.
-Hej Harry! - powiedziałem.
-Cześć.
-Wprowadzasz się ? - zapytałem, ponieważ miał torbę z rzeczami.
-Tak, Maja zaproponowała mi, a ja się zgodziłem. - powiedział, a ja się zdziwiłem.
-Aha zawsze spoko.
-Może ci się coś nie podoba? - zapytała Maja.
-Yyy.... Możesz się przymknąć, do ciebie mówię?! Już współczuję Natalii jak się jej czepiałaś i sapałaś o byle co! - powiedziałem.
-Dobra weź się przymknij. Już ci mówiłam jak bardzo cię fascynuję to idź do niej.!
-A wiesz! Właśnie idę się spakować i wychodzę. - powiedziałem i poszedłem spakować swoje rzeczy.
-Ej nie kłóćcie się tak! - powiedział Harry.
-Nie przejmuj się, przecież to zazdrośnik.
* 20 minut później *
Zszedłem na dół, a w przed pokoju stała Maja. Ubrałem buty.
-Nie długo wszyscy się od ciebie odwrócą. - powiedziałem i wyszedłem, jeszcze słyszałem jak Majka coś do mnie gada. Poszedłem przed siebie.
* Natalii *
Byłam u siebie w pokoju i czytałam książkę, dostałam SMS. Spojrzałam:
Hej Natalii co tam? Miałaś racje Maja jest nie normalna.
Zerwała ze mną, a potem wybiegła z domu. A po godzinie
wróciła z Harry'm pokłóciliśmy się jeszcze bardziej. Wiesz
oczywiście o ciebie i do tego wyrzuciła mnie z domu! Odpisz....
Niall xx
Poszłam na dół szukać Justin'a.
-Justin!
-Co? - zapytał i podszedł do mnie.
-Czaisz Maja zerwała z Niall'em i wyrzuciła go z domu, a do tego przyprowadziła se Harr'ego.
-Co? Majka z Niall'em zerwała. Ok spoko i co w tym takiego?
-Yyy... Tak się zastanawiam czy by nie mógł przyjść, bo na pewno nie ma gdzie teraz iść.
-No spoko jak chcesz. - powiedział i mrugnął okiem. -To w połowie twój dom.
-Aha dzięki. To zadzwonię do niego.
-Dobra. - powiedział i poszedł do salonu.
Wybrałam numer Niall'a i zadzwoniła do niego.
-Hallo?
-No cześć Niall. Masz teraz gdzie pójść? - zapytałam.
-Yyy... No właśnie nie za bardzo.
-To wiesz to przyjdź tu do mnie i Jusa. Ja teraz u niego mieszkam.
-Aha... Mówiłaś to mu? - zapytał.
-Tak zgodził się! Gdzie teraz jesteś?
-Yyy.... Koło " Dance Club"...
-Aha to my z Justin'em po ciebie wyjdziemy. Okay?
-Okay.... Dzięki za wszystko. - powiedział i się rozłączył.
-Justin idziesz ze mną po Niall'a ?
-Yyy... A chcesz? - zapytał i zrobił niewinne oczka.
-Yyy... Tak chcę inaczej to bym się ciebie nie pytała.
-Okay...- powiedział.
I po 5 minutach wyszliśmy z domu..
* Louis *
Byłem przed domem Majki. Wszedłem i poszedłem do salonu..
-Harry??!- powiedziałem zdziwiony.
-Yyy... Tak a co?
-Nic, nic... Z powrotem się wprowadziłeś..
-Tak.- powiedział.
-Majka! Gdzie jest Niall? Mam do niego sprawę.- powiedziałem.
-Nie wiem, nie obchodzi mnie to! Pokłóciłam się i zerwałam z nim.
-Co? Naprawdę?
-Yyy... Tak naprawdę.- powiedziała i poszła do łazienki.
Ja poszedłem do swojego pokoju i wyciągnąłem telefon. Spojrzałem która godzina, była: 23.13. Posiedziałem jeszcze chwilę i poszedłem spać.
--------------------------------------------------------------------
Dziękujemy za wejścia.
Mamy nadzieje że się podobają kolejne rozdziały.
Postaramy się jeszcze dzisiaj dodać kolejny.
Prosimy o komentarze. Dzięki!!!
Bieberowa ;* & Horanowa :)
Fajny :D
OdpowiedzUsuńDawaj dalej :D
OdpowiedzUsuńSuuuper czekam na 20 rozdział :)
OdpowiedzUsuńOkayy.... ;D
OdpowiedzUsuń